Jak żyć w stylu eko?

W internecie krążył niedawno mem o pewnej znanej amerykańskiej celebrytce, która poleciała z Los Angeles do Paryża tylko po to, by zjeść swój ulubiony sernik w jednym z najdroższych hoteli. Historia pojawiła się w kontekście bycia eko – bo my w tym czasie pijemy sok przez papierowe słomki i myślimy, że uratujemy świat. Prawda jest jednak taka, że chcąc zmienić świat, musimy zacząć właśnie od siebie, od swoich nawyków, zachowań i sposobu życia.

Co mogę zrobić już dziś?

Zasada numer 1. - z angielskiego reduce-reuse-recycle. Sięgając po kolejną nową sukienkę, parę butów czy torebkę zastanów się czy naprawdę jej potrzebujesz. Zrezygnuj z przedmiotów jednorazowego użytku, zwłaszcza wykonanych z tworzyw sztucznych. Materiałowa torba na zakupy, własne eko-torebki na warzywa i owoce zamiast plastikowych jednorazówek, termiczny kubek na kawę na wynos – i już spada zużycie, a ty produkujesz mniej śmieci. Warto inwestować w rzeczy dobrej jakości z naturalnych materiałów, które dłużej nam posłużą, odwiedzić lokalny sklep z używaną odzieżą albo zorganizować swap – czyli koleżeńską wymianę ciuchów i dodatków.
Redukcja dotyczy nie tylko surowców, ale także, a może przede wszystkim, zmniejszenia zużycia zasobów takich jak woda i energia. Ograniczenie zużycia wody zacząć możesz od krótszych pryszniców, zakręcania kranu podczas mycia zębów, golenia czy mycia naczyń. Jeśli masz taką możliwość – zbieraj deszczówkę! Przyda się do podlewania ogródka i innych celów gospodarczych. Wodę i energię oszczędzasz, kiedy twoja pralka czy zmywarka jest pełna, a praca tych urządzeń w trybie oszczędzania energii oraz stosowanie energooszczędnych żarówek LED mogą widocznie obniżyć domowe rachunki za prąd.

Jakie ślady zostawiasz za sobą?

Od kilku lat w mediach głośno mówi się o śladzie węglowym. Każdy z nas przyczynia się do jego powstawania, bo emisja CO2 to codzienne dojazdy do pracy samochodem, podróże lotnicze, a nawet spożywanie dużych ilości mięsa. Rozważ zmianę transportu na publiczny – metro, autobus lub tramwaj; zacznij jeździć rowerem, a jeśli masz blisko do miejsca docelowego – wybierz spacer. I nie musisz od razu pozbywać się samochodu – na początek ustal sobie tramwajowe poniedziałki czy rowerowe czwartki. Przy dłuższych dojazdach świetnie sprawdza się carpooling, czyli wspólne podróżowanie. Metoda małych kroków zawsze działa najlepiej.

Jesteś tym, co jesz!

Ekologiczny styl życia w dużej mierze opiera się także na tym, w jaki sposób się odżywiasz. Kupując ekologiczną, sezonową żywność od lokalnych rolników i hodowców wspierasz nie tylko regionalną gospodarkę, ale także zrównoważone metody upraw i własne zdrowie! Wybieraj lokalny targ, a nie duże dyskonty i sieciówki. Popytaj o lokalne kooperatywy spożywcze. Warto także rozważyć ograniczenie spożycia mięsa, a na pewno - założyć własny ogródek warzywny – nawet jeśli jest to skrzynka z ziołami i donice z pomidorkami koktajlowymi na balkonie. A może by tak ogródek działkowy? Eko jest także niemarnowanie żywności oraz kompostowanie odpadków organicznych.

Kochanie, robię pranie

Zwróć uwagę na to, jakich środków czyszczących używa się w twoim domu. Wybieraj te nietoksyczne i bezpieczne dla środowiska, niezawierające wybielaczy, amoniaku i fosforanów. Własnoręcznie przygotowane ekologiczne środki czyszczące z naturalnych składników takich jak ocet, soda oczyszczona i sok z cytryny świetnie radzą sobie z brudem i bakteriami, a nie szkodzą Naturze. To samo tyczy się kosmetyków – te naturalne są bardziej eko!

Ekologiczne macierzyństwo

Chcesz być eko-mamą? Zainwestuj w materiałowe pieluchy wielorazowego użytku. Według statystyk w ciągu pierwszego roku życia każde dziecko zużywa od 2200 do 3000 jednorazowych pieluch, które trafiają na wysypiska śmieci. Podobnie rzecz ma się z produktami menstruacyjnymi – podpaski z materiału czy silikonowe kubeczki są zdecydowanie bardziej ekologiczną alternatywą dla popularnych podpasek i tamponów wykonanych ze szkodliwych materiałów syntetycznych.

Eko na całe życie

To nie moda, chwilowy trend w mediach społecznościowych, czyjeś widzimisię. Bycie eko to styl życia – konieczny, jeśli chcemy by nasze dzieci i wnuki nie brodziły w morzu śmieci, mogły pić czystą wodę i oddychać nieskażonym powietrzem. Podejmowanie świadomych wyborów w codziennym życiu ma realny wpływ na minimalizację naszego wpływu na środowisko naturalne, ograniczanie ilości odpadów i zanieczyszczeń oraz ochronę zasobów naturalnych. Wielkie rzeczy zaczynają się od jednostki, ale działając razem, możemy więcej.